Korzystasz z backupów w swoim WordPressie? To świetnie! Nie korzystasz? Po przeczytaniu tego artykułu koniecznie musisz ustawić robienie kopii zapasowych! Ale hola hola, jeśli Twoja strona waży 1 GB i robisz codzienny, pełny backup to zajmie on po 10 dniach jakieś 10 GB. Nie z backupem przyrostowym!

Niedawno team, który stoi za InfiniteWP wypuścił wtyczkę WP Time Capsule, która pozwala robić przyrostowe kopie zapasowe za darmo. Jedyne czego potrzebujemy to konto w Dropbox lub Google Drive lub Amazon S3, z czego te 2 pierwsze są kompletnie darmowe i będą wystarczające do większości stron. Dropbox na ten moment oferuje 2 GB powierzchni, a Google Drive 15 GB współdzielone z innymi usługami takimi jak Gmail czy Zdjęcia.

Jak działają backupy przyrostowe

Zacznijmy od tego jak działa zwykły backup. Otóż robiony jest zrzut bazy danych do pliku, plik ten razem z plikami strony jest zipowany i ewentualnie przenoszony na jakiś inny serwer. Każdy taki pełny backup to wielokrotność rozmiaru strony.

Przyrostowe kopie zapasowe działają w inny sposób, a mianowicie wszystkie pliki zgrywane są tylko raz, a później okresowo dogrywane są tylko te pliki, które uległy zmianie. Najpopularniejszym narzędziem do tego typu backupów jest rsync.

W przypadku WP Time Capsule idziemy jeszcze o krok dalej ponieważ nasz backup trzymany jest na swoistym repozytorium. Jeśli wiesz co to kontrola wersji, to działa to dokładnie w takim sam sposób. Jeśli nie wiesz o tym nic, to prawdopodobnie kojarzysz rewizje w WordPressie, albo rewizje w dokumentach na Google Drive. Mamy jakiś plik bazowy, a przy nim trzymamy tylko i wyłącznie informację co zostało w nim zmienione i kiedy.

Dlatego też WP Time Capsule, o której piszę korzysta tylko z 3 wyżej wspomnianych usług do przechowywania plików. Jest tak dlatego, że wspierają one rewizje dla plików. W tym momencie, za pomocą tej wtyczki nie można trzymać backupów na innych serwerach FTP.

Ustawienie wtyczki WP Time Capsule

Wtyczkę pobieramy oczywiście z repozytorium:

A po instalacji przechodzimy na stronę ustawień.

Ustawienia wtyczki WP Time Capsule

W ustawieniach możemy wybrać jak często chcemy robić backup, jakich plików i gdzie go przytrzymywać. Po zapisaniu wtyczka rozpocznie backup inicjujący, który efektywnie wyśle wszystkie pliki naszej strony na wybraną platformę.

Bardzo przydatną opcją jest też robienie backupu przed każdą aktualizacją.

Wrażenia

Muszę przyznać, że wtyczka sprawdza się świetnie! W tym momencie mam możliwość przywrócenia strony z 22 punktów w przeszłości, a backup zajmuje… 1,89 GB. Jak widzisz na screenie ustawień moja strona to łącznie 1,88 GB, więc zmiany z ponad 2 tygodni nie zabrały więcej niż 10 MB. Raczej efektywnie, co sądzisz?

Przywracanie backupu wygląda równie ciekawie, ponieważ mogę wybrać każdy jeden plik, który chcę przywrócić z osobna. Przykład z 31 stycznia z mojej strony przed aktualizacją tłumaczenia Yoast SEO:

Chciałbym przywrócić tylko jeden plik? Nie ma problemu. Tylko bazę? Bardzo proszę.

Jedyną wadę wtyczki jaką zauważyłem to czas robienia backupu. Być może to kwestia mojego serwera, ale moja prawie 2 GB strona kopiowała się na Google Drive około 30 godzin. Uważam jednak, że możliwości wtyczki rekompensują ten problem i mogę śmiało ją polecić każdemu, kto backupuje innymi sposobami, lub jeszcze w ogóle tego nie robi. Możesz również zoptymalizować swoją stronę tak, aby zajmowała jak najmniej miejsca.

Jak uważasz – jest warta spróbowania? Daj znać w komentarzu jak wrażenia!

Opublikowany przez Kuba Mikita

Miłośnik minimalizmu i prostoty, bo nie potrafi stworzyć niczego ładnego. Ma kołdrę, na której wypisane są funkcje WordPressa.

31 odpowiedzi na “Darmowy backup przyrostowy dla WordPress”

    1. Ano to prawda, ale jest wygodny, zwłaszcza dla przeciętnego usera :)

      Z połączeniem nie wiem, ale każda z tych 3 usług na pewno działa z ssl, więc głupotą byłoby to deaktywować

  1. O, akurat miałem się niebawem zabierać za szukanie takiego rozwiązania. Dzięki, trza będzie przetestować.

    1. Co masz na myśli?

      Nie wiem czy to odpowie na Twoje pytanie, ale jest katalog WP Time Capsule, w nim katalog konkretnej strony, w którym z kolei są wszystkie pliki strony luzem.

      1. Sam sobie odpowiem, od strony chmury (edysku) wygląda to tak, jakbyśmy mieli kopię 1:1 katalogu serwisu i nie widzę żadnych rozwiązań, które by odpowiadały za wersjonowanie kopi – widzę tylko jedną kopię

        1. No tak, wersje są niewidoczne w plikach na dysku. Ale to że masz tylko jeden widoczny plik w najnowszej wersji nie znaczy, że nie ma zapisanych 20 poprzednich jego wersji :)

  2. Troche kurcze nieciekawie się wydaje w przypadku infekcji WordPressa.
    Kopie robię głównie po to, gdyby (ODPUKAC!) coś się dostało na serwer i mieszało mi na nim.

    Jeśli taki backup działa w ten sposób, że dodaje jedynie pliki modyfikowane do jedynej istniejącej kopii to co wtedy gdy zmodyfikowane pliki mają złośliwy kod który doda się do takiego backupu? Czy to nie zakrawea na niemałą katastrofę?

    1. To bardzo dobra uwaga Rafał!

      Masz rację, że zainfekowane pliki dodawane są do istniejącego backupu, ale problem ten dotyczy kopii wykonywanych za pomocą rsync. Tutaj mamy rewizje, więc nawet jeśli mamy 2 tygodnie zrzuty z infekcją to przywracając backup do punktu sprzed infekcji wszystko będzie ok. Następne punkty przywrócenia również będą w porządku do póki coś się znowu nie zainfekuje.

      1. no nie do końca tak :)
        jak robisz typowy backup przyrostowy to nie ma różnicy po jakim protokole go wypchasz (w kontekście zawartości) bo i tak będzie zawierał tylko nowe pliki które nie powinny nadpisywać niczego istniejącego na serwerze. Inaczej nie mógłbyś przywrócić dowolnego punku backupu.

  3. Tak, 20 to tylko przykład. Może być ich 200, 2000 albo 2 mln :)

    Ograniczony jesteś tylko miejscem, którego i tak nie potrzeba zbyt dużo. Polecam poczytać o kontroli wersji :)

      1. Cześć, właśnie trafiłem na tą stronę.
        Mam rozumieć, że teraz nie opłaca się ściągać tej wtyczki?
        Jakaś inna propozycja?

  4. Zainstalowałem i przy odzyskiwaniu wywaliło się. Kodowanie znaków w czcionkach, układ….
    Treści były ale jakieś takie niesformatowane.
    Prawie się zniechęciłem, ale kopię sprzed większej ilości dni odtworzyło prawidłowo.
    Mam wrażenie, że podczas robienia kopii nie powinno się nic zmieniać w stronie.
    Ja zmieniałem.
    Teraz ustawię kopię na 4,30 bo o północy jest stanowczo za wcześnie.

    Pojęcia nie mam czy przyczyną była modyfikacja podczas backupu.
    Może ktoś wie coś na ten temat?

Możliwość komentowania została wyłączona.